Bardzo porzadny Polski telefon! Dwie karty sim są jego główna zaleta! W uzytkowaniu jest prosty i posiada wiele przydatnych funkcji takich jak bluetooth, mp3, radio, karte pamieci i dodatkowo modulator głosu.
gosc55 - ..q180.neoplus.adsl.tpnet.pl
2008-12-18 23:21
Bardzo porzadny Polski telefon! Dwie karty sim są jego główna zaleta! W uzytkowaniu jest prosty i posiada wiele przydatnych funkcji takich jak bluetooth, mp3, radio, karte pamieci i dodatkowo modulator głosu.
:* - ..n247.neoplus.adsl.tpnet.pl
2009-06-19 19:05
Jest po prostu super co tu dużo pisać ;D
devilmaycry - ..207.neoplus.adsl.tpnet.pl
2009-07-28 17:35
Jak w nim wl t9????
Miki - ..i197.neoplus.adsl.tpnet.pl
2009-09-23 08:21
jak właczyc słownik T9 prosze o pomoc
winer77 - ...33.120.115
2009-11-28 12:46
nie ma polskiego t9
stanley - ..142.206.162
2009-12-05 18:23
ma pare niedopracowanych szczegółow ale ogólnie nie narzekam za te pieniadze,polecam
warszawianin - ..-141-19-193.jjs-isp.pl
2010-08-05 16:03
Użytkuję MyPhone 6691 od roku. Nie jestem zachwycony telefonem – postaram się wymienić moje najważniejsze spostrzeżenia. Na początku zaznaczę, że za pomocą telefonu prowadzę rozmowy, wysyłam SMSy, czasem muszę odebrać MMSa czy skorzystać z kalkulatora, kalendarza bądź alarmu. W sytuacjach wyjątkowych muszę skorzystać z internetu. Nie robię telefonem zdjęć (mam do tego normalny i dobrze wyposażony aparat), nie gram w gry, nie odkurzam dywanu, nie masturbuję się, nie muszę być non-stop obecny na skype, GG, NK czy Facebooku. Zatem oczekuję poprawnej obsługi 2 kart SIM, minimum ergonomii, dobrej baterii i zasięgu.
Plusy tego telefonu:
1. Jest niezawodny. Nie psuł się ani razu.
2. Jest głośny.
3. 2 karty SIM obsługuje się bez zarzutu.
4. Dobrze wygląda. Solidny, nowoczesny wygląd, mnóstwo metalu, ciężka waga (dla niektórych nie będzie to zaletą).
5. Dobrze działa bateria. Po roku czasu nie zauważyłem, by jej wydajność zmalała.
6. Udane położenie „zera” na klawiaturze. Mimo, iż nie jest w zwykłym miejscu, jest chyba najbardziej ergonomiczną rzeczą w tym telefonie.
I to tyle. Minusów jest więcej.
1. Po 8 miesiącach użytkowania, mimo braku upadków, pękła plastikowa obudowa klawiatury. NIE CAŁA obudowa jest metalowa.
2. Aparat jest kiepskiej jakości – mimo, iż go nie używam, nie jest on przez to lepszy. Czasem trzeba użyć, gdy np. właściwy aparat wysiądzie (rozładuje się bateria, zaleje go, brak pamięci itp.)
3. Porażką jest pisanie SMSów. Klawiatura jest naprawdę tęga. Brak polskiego słownika! Przy próbach „przyspieszenia” (np. po literze R trzeba napisać literę P) kursorem telefon wydaje obrzydliwie głośny dźwięk. Czytam o rzekomej klawiaturce na ekranie do pisania rysikiem i pytam się: GDZIE ONA? Jest jej ewidentny BRAK! Dotykowy wyświetlacz zatem nie zapewnia dotykowego pisania SMSów! To wszystko sprawia, że trzeba przyłożyć 3x więcej wysiłków, niż zwykle, by napisać SMSa.
4. Dość mało pamięci na SMS. Ona się szybko zapycha, a potem – jeżeli nie chcemy wycinać wszystkiego w pień – czeka nas kilka godzin roboty z telefonem.
5. Telefon jest wyjątkowo głośny. Mimo próby generalnego ściszenia dźwięku (dzwonka itp.) potrafi w najmniej oczekiwanym momencie wydać koszmarnie głośny dźwięk, pytając np. o to, „czy naprawdę” chcesz usunąć coś tam. Głośność tych „roboczych” dzwonki nie da się regulować. Są przerażająco głośne.
6. Własne dzwonki telefonu są – jak ktoś to określił – odpustowe. Mimo, iż nie jestem wybredny, nie umiałem zaakceptować ANI JEDNEJ melodyjki jako dzwonka. Ludzie się w czoło pukają, jak słyszą taką produkcję muzyczną. Ratunkiem jest kilka wolnych pozycji na własne mp3 z karty pamięci.
7. Zasięg telefonu nie jest najlepszy. Mimo obu kart SIM z tej samej sieci, jedna może nie mieć zasięgu wcale, druga mieć aż 2-3 kreseczki. Mam w domu telefony dwóch innych producentów z kartami tej samej sieci – i zawsze wykazują zasięg lepszy, niż wynika z wyświetlacza MyPhone.
8. Telefon jest WYBITNIE nieergonomiczny. Trzeba się nieźle naklikać, by usunąć SMS, by coś zatwierdzić, by znaleźć numer, by zapisać telefon do kontaktów. Zapytanie, czy potwierdzić potwierdzenie, oraz czy oby na pewno, czy oby „gotowe”, czy inne cośtam-cośtam, jest bardzo irytujące. W innym modelu wystarczy kliknąć 2 razy, by napisany SMS został wysłany pod ręcznie wpisany numer, lub 5 razy, by ten numer wprowadzić z książki. W MyPhone do tego potrzeba odpowiednio 5 razy (w tym 1, by określić, która z dwóch kart SIM ma wysłać) i 7 razy. By zapisać wystukany numer do pamięci, w innym aparacie trzeba kliknąć 6 razy (w tym wpisanie nazwy); w MyPnone – 8 razy.
SMSy nie da się przewijać w trybie odczytu. Za każdym razem, by przeczytać poprzednią/następną wiadomość, trzeba wyjść z obecnie czytanej i otworzyć następną. O, nie, przepraszam, da się, wciskając w tym celu przyciski, których nikt by się wciskać nie spodziewał. Dopiero teraz się dowiedziałem.
Nie da się pisać SMSów jedną ręką. Telefon bynajmniej nie jest intuicyjny i nie rozpocznie nowego zdania dużą literą, jeżeli mu tej dużej litery ręcznie się nie ustawi. Może jestem za bardzo przyzwyczajony do Nokii (SE, Huawei, …), ale oczekuję również, iż po jednej dużej literze edytor tekstu automatycznie wróci do małych liter. Nie, nie w MyPhone.
Ergonomia dotyczy nie tylko pisania SMSów i „potwierdzenia dokonania potwierdzenia wyboru potwierdzenia dokonanej zmiany”. Dlaczego zatem w menu dostęp do multimediów czy „moich dokumentów” jest łatwiejszy i szybszy, niż do wiadomości lub książki telefonicznej? Dlaczego dolny przycisk funkcyjny, zamiast wchodzić i przewijać książkę telefoniczną (jak w większości rozgarniętych modeli świata), wprowadza nas raptem w ustawienia profilu?
9. Brak wyraźnego oznakowania klawiszy. Brakuje magicznego klawisza „C”, który zawsze kasowałby ostatnią literę, cyfrę itp. Trzeba pamiętać, który mianowicie klawisz (a jest ich trochę) pełni funkcję kasowania – w przeciwnym wypadku można stracić całą dopiero napisaną wiadomość. Brak logiki w tym, jakie klawisze przyporządkowane są jakiej karcie SIM – więc nie jest tak, że „lewą” kartę obsługują tylko lewe przyciski, „prawą” – tylko prawe. Tak jest, ale tylko w niektórych przypadkach.
10. Mimo licznych prób konfiguracji internetu poniosłem porażkę. Wszystko niby się zgadza, ale i tak wyskakuje „błąd połączenia”. O co chodzi?
11. Może to i nie jest wada telefonu, ale ostatecznie staje się wadą nabytą: operatorzy nie podtrzymują aparatów MyPhone. Nie znajdziecie możliwości automatycznej konfiguracji ustawień, nie wyślecie sobie ustawienia SMSem ze strony operatora.
12. Mimo polskiej wersji menu nazwy dni w kalendarzu mam w języku czeskim. Co to, błąd oprogramowania? Wycofany z Czech aparat? Naprawiany, zamieniony na nowy i wycofany z powtórnym wprowadzeniem do sprzedaży w innym kraju?
13. Obsługa MMSów możliwa jest tylko na pierwszej, „lewej” karcie SIM. Na drugą kartę MMSy nie dojdą; podobnie – ponoć – nie będzie działał internet.
14. Totalnie nieprzemyślany sposób wyboru operatora w roamingu / ustawienia opcji wyboru. Da się ustawić wybór ręczny bądź automatyczny tylko w przypadku pierwszej karty. Powiem tylko, że, będąc w Cieszynie, druga karta samoistnie przestawiła mi się na czeskiego operatora (o czym nawet nie wiedziałem), i za żadne skarby nie chciała łapać swoją własną sieć (w której – tej samej – była przymusowo zalogowana pierwsza karta). Na nic nie zdała się zamiana miejscami kart: za każdym razem ta druga automatycznie logowała się w obcej, mocniejszej sieci. Poniosłem, niestety, dość spore koszty połączeń roamingowych.
15. Nie daj Boże w czasie rozmowy telefonicznej przyjdzie do was SMS. Ogłuchniecie, gdyż rozniesie się dzwonek o takim samym stopniu natężenia, jak gdybyście rozmowy nie prowadzili i trzymali telefon w torbie / kieszeni.
16. Telefon nie reaguje zbyt szybko na kliknięcia. Chcecie usunąć tapetę z ekranu, wyjść z aparatu, skończyć rozmowę…? Musicie wciskać przycisk jak najęci, dobrych kilka razy, zanim telefon się zastanowi i odezwie się na wasze polecenie.
17. Wibracja – strasznie słaba i niewyraźna, najgorsza wśród wszystkich modeli, jakie miałem. Nie odczuwa się nawet gdy telefon leży na stole (drewno czy inna sztywna powierzchnia teoretycznie powinna wzmocnić wibrację – nic z tego). Tak samo nie sposób odczuć wibracji, gdy ma się telefon w kieszeni spodni lub koszuli – nawet przysłonięty do ciała nie da wyczuć po sobie, że wibruje. To jest prawdziwe utrudnienie, bo nawet jeżeli idzie zareagować na przychodzącą rozmowę (np. dostrzec świecący się wyświetlacz), to SMS nadejdzie zupełnie niezauważony.
Wciąż odczuwam, jakbym był królikiem doświadczalnym i używał jakiegoś eksperymentalnego modelu, który ewentualnie kiedyś w przyszłości dorośnie rangą do tych sprawdzonych. Ale w niektórych przypadkach denerwują kolejne z rzędu nieudane próby odkrycia Ameryki i wynalezienia koła. To wszystko już jest znane, istnieje i ma się dobrze. Nie mam wrażenia, że mam solidny telefon, na którym mogę polegać w ramach dostępnych funkcji. Jest to raczej zabawka, służąca do przechowywania 2ch kart SIM i bardzo ograniczonego korzystania z nich. Za każdym razem, chcąc napisać SMSa, trzykrotnie się zastanawiam, czy oby na pewno chcę. Telefon niestety odechciewa od tego; więc piszę z innego aparatu, mimo iż tu np. mam darmowe SMSy, a tam – nie.
Nie polecam temu, kto ceni swój czas, prostotę i ergonomiczne, funkcjonalne rozwiązania w ramach zainwestowanych pieniędzy.
Dokadamy wszelkich stara aby dane techniczne na naszej stronie byy jak najbardziej rzetelne, jeśli jednak zauwayeś bąd w opisie telefonu prosz o kontat z administratorem.Opinie na temat telefonow są prywatną opinią naszych uytkownikw. Redakcja BestMobile.pl zastrzega sobie moliwoś edycji, skrcenia lub usunicia opinii, ktre zawierają treści wulgarne lub naruszające prawo.